Pierwszy post - [TU]
Drugi post - [TU]
Trzeci post - [TU]
W dzisiejszym poście!
♥Jak bezpiecznie zjechać z pochyły/górki/wzgórza?
♥Moja krótka historia!
♥Chochlikom mówię DO WIDZENIA!
♥Jak pokonać strach?
INFORMACJA NA DOLE!
Jak bezpiecznie zjechać z pochyły/górki/wzgórza???
Moja krótka historia:
Powiem Wam, że moja historia z pierwszym zjazdem jest dość ekstremalna. A mianowicie wybrałam się z przyjaciółką na wrotkach (ona miała rolki) do MCdonald'a. Wjechałyśmy na wiadukt wszystko super. Zjeżdżamy z niego, Ona zjeżdża przy barierce i bez problemu zatrzymuje się. Mój problem? Nie ma poręczy, a jadę coraz szybciej! Jednak udało mi się bezpiecznie zjechać...
Jak zjechać?
Są to moje sposoby :D
Kiedy czujesz, że wrotki osiągają ekstremalne prędkości i nie możesz ich kontrolować rozjedź nogami do boku (jakbyś chciała zrobić ósemkę) i ostrożnie zjedź czubkami do wewnątrz i spróbuj postawić jeden hamulec na ziemi. Rób to jednak stopniowo i momentami. Pamiętaj cały czas o pozycji rozłożonych nóg na boki i ugiętych kolanach. Kiedy już zaczniesz lekko zwalniać rób coraz większe okręgi od zewnątrz do wewnątrz. Ugnij kolana i ukucnij, podciągając ręce do klatki piersiowej i wstań (ostatni krok jest przydatny w sytuacjach awaryjnych)!
Jak pokonać strach i nasze blokady?
Często jest tak, że ucząc się nowego kroku, przy zjeździe, przy nabieraniu prędkości nasz umysł podsuwa nam straszne myśli i obrazy.
Pomyśl czy nie często słyszysz w głowie głos, który mówi:
,,Nie dasz rady!"
,,Złamiesz nogę!"
,,Zabijesz się!"
,,Jesteś okropna/y!"
,,Odpuść"
,,To niebezpieczne"
I wiele, wiele, więcej?
Każdy tak ma! I wiecie co? To są właśnie nasze psychiczne blokady, które włączają się ze względu na nasz przyśpieszony puls, zmęczenie, strach, wydarzenia, filmy... Wiele rzeczy! Ale jedną z podstawowych i najgorszych blokad jest Strach Przed Upadkiem!
Co możemy zrobić?
Zaryzykować! Pokonać nasze blokady i przegonić tego chochlika z naszej głowy. Przed każdym rozpoczęciem nauki nowej rzeczy, spotkaniem itp. powiedzcie sobie TRZY WAŻNE SŁOWA:
DAM SE RADĘ!
Możecie również dodać do tego inne rzeczy :D np.Wszystko jest możliwe!
Ciężką pracą po sukces!
Wszytko co pozytywne i co motywujące zda swój egzamin i pomoże Wam pokonać strach i zwyciężyć z chochlikiem!
DO OSÓB, KTÓRE PYTAJĄ O MOJE SOCIAL MEDIA I CHCĄ ZNAĆ ICH NAZWY TO ZAPRASZAM NA ASKA [ask] LUB GRUPĘ NA FB [GRUPA].
EWENTUALNIE NA SARAHAH [SARAHAH]
Moją największym strachem jest właśnie strach przed upadkiem, jak na zajęciach instruktorka uczyła mnie skoków przez drążek to kawałek przed nim odbijałam w bok i nie skakałam, bo bałam się, że upadnę. Udało mi się dopiero przeskoczyć jak istruktorka zablokowała mi drogę ucieczki, w końcu udało mi się przeskoczyć ;)
OdpowiedzUsuń