środa, 28 czerwca 2017

5 najlepszych momentów 1 sezonu







Hej wszystkim! Wracam do Was po krótkiej przerwie. Dziś chciałam dodać coś nowego, mianowicie post pt. ,,5 najlepszych momentów z 1 sezonu". Jeżeli spodoba się Wam taki post to dodam taki tylko z 2 sezonu. :) Zapraszam do rozwinięcia posta. 


Już niedługo pojawi się w Polsce 2 sezon Soy Luny, w których będzie się wiele rzeczy, więc powspominajmy najlepsze momenty 1 sezonu.


1. WYSTĘP LUTTEO NA ZAWODACH I PIERWSZY POCAŁUNEK.

Z tego powodu, że bardzo shippuje Lutteo to był to jeden z moich ulubionych momentów.Scena ta zakończyła 1 część sezonu i rozpoczęła 2, która według mnie była dużo lepsza.



2. WYSTĘP SOFII CARSON.

Sofia Carson jest amerykańską piosenkarką i aktorką pochodzenia kolumbijskiego. Jest najbardziej znana z filmu ,, Następcy" i ,,Niania w akcji". Była jednym ze specjalnych gości w 1 sezonie (odcinku 71) i zaśpiewała swój hit ,, Love is the name".




3. TANIEC LUTTEO NA URODZINACH AMBAR I ŚPIEWAJĄCY SIMON 


Urodziny Ambar był to jeden z odcinków, na który bardzo czekałam. Oprócz tego, że Luna i Matteo bardzo się do siebie zbliżyli to jeszcze Simon bardzo ładnie zaśpiewał akustyczną wersję piosenki ,,Musica en ti"





4. POCAŁUNEK GASTINY

Gastina jest chyba jedyną parą w Soy Lunie, której nie da się nie lubić. Chyba wszyscy się zgadzamy, że są oni słodcy i świetnie do siebie pasują. Niestety ich pierwszy pocałunek był dopiero w 80 odcinku, ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale.




5. POCAŁUNEK LUTTEO I TANIEC DO ALAS.


Moimi ulubionymi momentami były definitywnie: występ na zawodach międzynarodowych i pocałunek lutteo, który zakończył cały 1 sezon. Wiem, że są to 2 momenty ale nie potrafiłam wybrać między nimi. :)









PODOBAŁ SIĘ WAM POST? JAKIE SĄ WASZE ULUBIONE MOMENTY? KONIECZNIE ZOSTAWCIE KOMENTARZ.

2 komentarze: