poniedziałek, 19 listopada 2018

PRZYJAŹŃ??

           





            W tym poście chciałabym napisać o jednym z najczęściej wypowiadanych słów w serialu, a mianowicie o PRZYJAŹNI. Czym jest przyjaźń i czy faktycznie te słowo zawsze jest dobrym określeniem dla relacji występujących pomiędzy bohaterami??  

     


            Przyjaźń  w serialu rozumiana jest jako najtrwalsza więź, wśród bohaterów (np. Nico i Jim, albo Yam i Ramiro we wcześniejszych sezonach) pomimo zerwania zawsze pozostaje przyjaźń.  Wspierają się i próbują wzajemnie zrozumieć swoje potrzeby i decyzje. Po rozstaniu pozostają przyjaciółmi, postępując jak dojrzali ludzie. Przyjaźń więc rozumiana jest jako serdeczne stosunki oparte na życzliwości, wzajemnym szacunku. Nie zawsze jednak oznacza uszanowanie decyzji przyjaciół co można było zauważyć w relacji Ramira i reszty grupy (możecie o tym przeczytać w tym poście: http://soylunapol.blogspot.com/2018/11/ramiro-i-jego-decyzje.html#more ).     
            

             Jakie są według was cechy prawdziwej przyjaźni? Czy całkowite oddanie, patrzenie na szczęście tej drugiej osoby i nie wyrażanie swoich prawdziwych opinii to szczera przyjaźń? Czy może powinna ona się opierać na postawie asertywności i umiejętności odmawiania, kiedy nie chcemy się z czymś zgodzić? Simon niejednokrotnie zgadzał się na pomysły Luny pomimo wyraźnej niechęci ich wypełnienia. Co prawda później zamieniali to we wspólną zabawę i kończyło się korzyścią dla ich dwojga. To w końcu Luna wyprosiła aby Simon zaczął tańczyć z nią na wrotkach i jak widać  pokochał to równie mocno jak muzykę :) Ale czy właśnie na tym polega przyjaźń, by bez względu na swoje zdanie i stanowisko, robić to czego oczekują od nas inni?        
           


            Według mnie prawdziwa przyjaźń potrafi przetrwać nawet największe burze, to nie tylko emocjonalne, ale i duchowe połączenie dwóch osób. W końcu kto nas zrozumie bez słów jak nie najlepszy przyjaciel/ przyjaciółka? A teraz pytanie do WAS na koniec, czy według WAS istnieje prawdziwa przyjaźń damsko-męska?? Piszcie komentarze, bo jestem ciekawa Waszej opinii...       

2 komentarze:

  1. Przyjaźń damska-męska istnieje. Sama jej doświadczam, i to tu i teraz. Z sąsiadem chodziłam kiedyś do klasy, z jego bratem do zerówki, a z kumplem z akademii przedszkolnej kumpluję się do teraz. Piszemy raz na jakiś czas, ale w wakacje nie było chyba urwanej nocy na pisaniu na insta czy mess. Nie wiem czy czuję coś do niego, ostatnio nieco się pokomplikowało, ja go chyba kocham... Tylko nie wiem jak. Jestem jak Luna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Według mnie przyjaźń damsko-męska istnieje:) sama przyjaźnię się z jednym chłopakiem:))

    OdpowiedzUsuń