Tini w Soy Lunie!

Tini w Soy Lunie!
Niedawno pisaliśmy, że zdjęcia do drugiego sezonu się zakończyły. Niestety byliśmy w błędzie. Wiele na to wskazywało, ale była to tylko przerwa świąteczna aktorów na planie. Ale z pewnością są to sceny finałowe w serialu. Wczoraj pojawiło się w sieci zdjęcie na którym widać Karol razem z Tini na planie filmowym. Zapraszam do dalszego czytania!



Te zdjęcia Karol z Tini w sieci wywołało wiele kontrowersji. Niektórzy fani serialu Violetta nie za bardzo spodobało się to, że Tini wystąpi w tym serialu. Czytałam m.in komentarze, że twórcy nie mieli już co zrobić, więc wzięli Tini, żeby zwiększyć oglądalność serialu.
Jest jeszcze wiele innych tego typu komentarzy. Są to po prostu fani serialu Violetta, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że serial się zakończył. Sama jestem V-lovers i płakałam jak bóbr na zakończeniu serialu, bo na nim spędziłam swoje dzieciństwo. Nawet pisałam o tym serialu bloga. Ale oczywiście nie mówię tutaj o wszystkich.

Na szczęście są też fani, którzy cieszą się, że zobaczą Tini jeszcze raz w serialu. Ja też należę do tego grona. Cieszę się, że zobaczę moją ukochaną Tini w moim ulubionym serialu. Dużo osób myślało, że w gościnnej obsadzie zobaczą Jorge Blanco, czy Mercedes Lambre niż samą Tini Stoessel. Widać życie lubi zaskakiwać.

Na tą chwilę nie wiemy, czy Tini wcieli się w serialową Violette. Jest to mało prawdopodobne. Dziwnie by wglądało to, że Violetta widzi Federico, który zmienił imię i hobby. Śmieje się. Pewnie zagra samą siebie, tak jak było z Sofią Carson i Sabriną Carpenter. Ale nic nie możemy jeszcze potwierdzić. Ta informacja udowodniła, że może nas wiele zaskoczyć.

Cieszycie się, że Tini wystąpi w Soy Lunie? Piszcie w komentarzach!