niedziela, 27 sierpnia 2017

#WakacjezSoyLuna2 - #5 Wakacyjny wywiad - Michael Ronda - Czas na rozwój!


#WakacjezSoyLuna2 - #5 Wakacyjny wywiad - Michael Ronda - Czas na rozwój!
Czas na kolejny już przedostatni wakacyjny wywiad! Dziś możecie poczytać sobie pewne nowości na temat Michaela Rondy! Zobaczcie, co chce robić po serialu. Czy ma plany na przyszłość. Co lubi. Co myśli o Simonie. Jeżeli chcecie zobaczyć cały wywiad, to zapraszam do dalszego czytania!




Zaczynajmy!

Jak zawsze każdy wywiad przeprowadziła Valentina Cambi!

V: Jak wspominasz pracę nad pierwszym sezonem serialu?
M: W ostatnim roku zdarzyło się mnóstwo niezwykłych, zabawnych, a przede wszystkim niepowtarzalnych chwil. Z pewnością nie zapomnę dnia, w którym nagraliśmy "Valiente" - coś niesamowitego. Była to bardzo ważna chwila w moim życiu.

V: Co robiłeś podczas przerwy przed kręceniem drugiego sezonu "Soy Luny"?
M: Podczas wakacji trochę wypocząłem. Spotkałem się z przyjaciółmi i spędziłem cudowny czas z rodziną. Przez cały rok mieliśmy bardzo napięty harmonogram, byłem więc zapracowany. Dla mnie jedynym z najlepszych sposobów na relaks jest wyjazd nad morze, albo w góry. Korzystając z wolnego, pojechałem więc z rodziną do Vail w stanie Kolorado i świetnie się bawiliśmy. Pochłaniał nas tam głównie snowboard. Cała rodzina nocowała w tym samym pokoju. Trochę marzyliśmy, ale i tak było przyjemni, bo bardzo się za nimi stęskniłem.

V: Długo przebywałeś z dala od domu? Trudno utrzymać przyjaźnie na odległość? 
M: Zawsze mam kontakt z przyjaciółmi z Meksyku i to wiele ułatwia! Przyjeżdżają do mnie raz na jakiś czas.


V: Jak zmieniały się relację między członkami obsady?
M: Z upływem czasu lepiej poznajesz ludzi wokół siebie. Myślę, że stanowimy prawdziwą rodzinę - staliśmy się sobie bardzo bliscy. Oczywiście nie możemy zgadzać się za każdym razem, ale byłoby to dziwne w 13-osobowej grupie młodych artystów! Tak, czy inaczej, na swój sposób ich kocham.

V: Pod jakim względem dojrzałeś najbardziej odkąd zaczęła się "Soy Luna"?
M: Myślę, że dojrzałem, nie tylko fizycznie, lecz także psychicznie. Samotne życie w innym kraju z nowymi przyjaciółmi i ciekawymi projektami ogromie inspiruje i niezaprzeczalnie rozwija! W tej chwili mogę powiedzieć, że naprawdę żyję w zgodzie ze sobą.


V: Co jest najtrudniejsze w twojej pracy? A co uważasz za najprzyjemniejsze?
M: Prawdę mówiąc, wcale nie jest lekko. Codziennie mamy kilka godzin prób i zdjęć. Ale ogromnie to lubię, co bardzo ułatwia sprawę. 

V: Jakie rady udzieliłbyś komuś, kto chce zostać aktorem?
M: Powiedziałbym, że to ogromna przyjemność robić to, co się kocha. Namawiałbym do walki o swoje marzenia. W przeciwnym bowiem razie skończy się na walce o marzenia innych.Radziłbym, by cieszył się sztuką i dzielił swoimi emocjami poprzez grę aktorską, bo nic nie może się z tym równać.


V: Czy marzy ci się robienie czegoś niezwiązanego z twoją pracą? 
M: Kocham sport, zwłaszcza nurkowanie, skoki ze spadochronem, snowboard, surfing i golf. Gdy tylko mam czas i okazję, uprawiam sport. Uwielbiam być w ruchu.

(wywiad z magazynu Soy Luna nr 5/12)

Jak podobał się wam wywiad z Michaelem? Lubicie Simona? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!

8 komentarzy:

  1. Świetny post! Uwielbiam Michaela♥ Lubię jego styl bycia. Simon też jest super. Ale najbardziej kocham Karol i Ruggero/Lunę i Matteo♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy będą posty z serii back to school? Co z blogiem soy luna polska 2 opowiadania? Pozdrawiam em1401

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że jeden post z tej seri się pojawi :) Może ze dwa zobaczymy :) A co do bloga z opowiadaniami, to nie mamy osoby, która by pisała opowiadania. Za niedługo zrobię nabór na administratora na tamten blog :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny post
    Ja akurat widziałam te wszystkie wywiady Ale dla tych którzy nie widzieli to świetny post

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny post
    Ja akurat widziałam te wszystkie wywiady Ale dla tych którzy nie widzieli to świetny post

    OdpowiedzUsuń