Soy Luna - Opracowanie - odcinki od 45-48!

Soy Luna - Opracowanie - odcinki od 45-48!
Czas na kolejne podsumowanie odcinków.  W tym tygodniu Simon podjął decyzję, że nie wyjedzie z kraju. Luna z przyjaciółmi dali radę. W życiu Luny i Simona pojawiła się nowa dziewczyna - Daniela, która jest twardą dziewczyną i tak jak Ambar dąży do celu po trupach. Chce być z Simonem. Ambar wciela swój plan w życie i podkłada do marynarki Migela łabędzia. Rodzina Valente musi się wyprowadzić. Zapraszam do dalszego czytania!

 

Odcinek 45

Czy Tamara da się przekonać, aby na Openie wystąpili w duecie jedynie Luna i Simon bez Matteo, który najprawdopodobniej wycofa się ze śpiewającego trio? Co ciekawe Luna jest pełna zapału do takiej możliwości, jednak Simon kompletnie tego nie widzi z uwagi na relacje, jakie aktualnie panują pomiędzy dwojgiem młodych bohaterów serialu. Czy rezolutnej dziewczynie uda się przekonać chłopaka do dobrego występu pomimo zmian pierwotnego planu?

 

Odcinek 46

Simon po ostatnich wydarzeniach nie mógł podjąć innej decyzji niż rezygnację z wyjazdu do Meksyku, z uwagi na postawę jego przyjaciół na miejscu, a najpewniej głównie ze względu na samą Lunę. Tamara tymczasem ma naprawdę wiele interesujących planów w związku z wrotkowiskiem i samymi bohaterami, ale teraz pora na przyjemny event na koszt jej firmy. Ray zaś musi radzić sobie z różnicą pomiędzy własną inteligencją, a inteligencją jego przygłupich współpracowników...

Odcinek 47

Podczas, gdy Luna i Simon wspólnie spędzają czas, ich wyznania przerywa pojawienie się innej dziewczyny, niejakiej Danieli, która zdaje się być w bardzo dobrych relacjach z Simonem, o czym rzecz jasna Luna nie miała wcześniej pojęcia. Daniela jest utalentowaną tancerką, która co ciekawe przeprowadziła się w pobliżu, zupełnie jakby chciała odzyskać kontakt z Simonem. Luna mimo, iż wyczuwa co się święci zamierza obserwować dalsze poczynania Simona i szczerze mówiąc jest rozczarowana jego nielojalnością wobec niej...

 

Odcinek 48

Tata Luny został oskarżony o kradzież bardzo wartościowego przedmiotu przez co rodzicom bohaterki serialu grozi teraz wydalenie z pracy. Rzecz jasna wszyscy, którzy ich znają nie wierzą w tą wersję, gdyż są oni poczciwymi, uczciwymi ludźmi, jednakże to nie przekona pani domu, zwłaszcza jeśli w intrygę zaplątana jest Ambar... Co gorsza nawet Ray nie staje w ich obronie, mimo iż wie że najpewniej nie oni są sprawcami. Stawia to pod znakiem zapytania przyszłość Luny w tym miejscu, jak i w samej szkole, ale dowody świadczą przeciwko jej rodzicom!

I jak Wam podobał się ten tydzień z Soy Luną? Co najbardziej zapadło Wam w pamięć? Napiszcie w komentarzu!